Sława męczeństwa

    Dla katolików narodowości polskiej w Ziemi Wieluńskiej aresztowanie i wywiezienie kapłanów przez władze hitlerowskie było tragicznym wydarzeniem. O ich losie w obozie koncentracyjnym w Dachau nie docierały żadne wiadomości. Dopiero po zakończeniu wojny "Wiadomości Diecezjalne" urzędowe pismo Kurii Diecezjalnej w Częstochowie, podało nazwiska zamordowanych kapłanów.
     W parafiach, z których zostali zabrani, zostały odprawione uroczyste nabożeństwa żałobne. Wierni przez wiele lat pamiętali o swoich duszpasterzach, zamawiając w ich intencjach Msze św. i wymieniając w modlitwach za zmarłych (wypominki). W każdą niedzielę modlono się za nich w poszczególnych parafiach.
    Biskup Kubina polecił proboszczom i rektorom kościołów sporządzić dokumentację, dotyczącą poniesionych strat personalnych i materialnych w czasie minionej wojny na terenie diecezji częstochowskiej. Protokoły były podpisane przez miejscowego proboszcza oraz kilku wiernych z parafii.
    W następnych latach staraniem byłych więźniów obozów koncentracyjnych została ufundowana tablica pamiątkowa ku czci zamordowanych kapłanów podczas okupacji hitlerowskiej. Została umieszczona w kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej w bazylice katedralnej. Poświęcił ją 1953 r. bp Zdzisław Goliński. Wśród nazwisk zamordowanych widnieje także nazwisko ks. Ludwika Gietyngiera. Z okazji 50-lecia istnienia diecezji częstochowskiej bp Stefan Bareła poświęcił w dniu 27 października 1975 r. w kolegiacie wieluńskiej tablicę pamiątkową ku czci zamordowanych kapłanów, pochodzących z Ziemi Wieluńskiej. Na tej tablicy znajduje się również nazwisko ks. Ludwika Gietyngiera. Publikacje poświęcone dziejom diecezji częstochowskiej podczas okupacji hitlerowskiej wymieniają również nazwisko ks. Ludwika Gietyngiera.
Źródło: Strony Archidiecezji Częstochowskiej
(www.adiec.czest.niedziela.pl/blogoslawieni/index.php?action=gietyngier)

Dodatkowe informacje